Dzieci, nauczyciele, urzędnicy - około 250 osób uczestniczących w wojewódzkiej inauguracji roku szkolnego w Szczecinie stanęło wczoraj wzdłuż al. Piastów, trzymając się za ręce. Żywy łańcuch miał symbolizować solidarność z Gruzją
Uroczystości z okazji nowego roku szkolnego rozpoczęły się na Zamku
Książąt Pomorskich. W południe władze miasta i województwa, dyrektorzy
szkół, nauczyciele przenieśli się do Pałacu Młodzieży przy al.
Piastów.
Gośćmi uroczystości było także 70 dzieci z Gruzji, które spędzają
wakacje w Szczecinie oraz ambasador tego kraju w Polsce Konstantin
Kavtaradze. Nieoczekiwanie tłumaczka gruzińskich dzieci, Mariam
Pirveli, poprosiła wszystkich obecnych o utworzenie żywego łańcucha
solidarności z Gruzją. - Taki łańcuch utworzyli kiedyś mieszkańcy
nadbałtyckich republik po odzyskaniu niepodległości. Był to wyraz ich
siły i wolności - mówiła Pirveli.
Stojący w al. Piastów sznur trzymających się za ręce ludzi miał około 200 m długości.